Moje cele na 2023 rok
Rok temu, dokładnie trzeciego stycznia, opublikowałam post >„Cele a marzenia – witam nowy rok”<. W tym roku podobnie jak wtedy nie stawiam sobie postanowień, ale podsumowuję miniony czas.
To był rok podejmowania decyzji, popełniania błędów, wyciągania wniosków i wychodzenia z dołka depresji, do którego częściowo sama się zapędziłam.
Nie udało mi się zrealizować zamierzeń, które z takim zapałem zapisałam dwanaście miesięcy temu. Nie można zaplanować życia. Zawsze coś nas zaskoczy.
Dzisiaj chcę siebie rozliczyć z zeszłorocznych celów i ustalić nowe. Będą mniej ambitne, ale bardziej realistyczne; dostosowane do mojego tempa życia i poziomu emocjonalnego.
„Opublikować jedną nowelę i dwie powieści na Wattpadzie”
Nie spodziewałam się, że całą energię poświęcę na pracę nad Księciem. Miałam zakończyć „Mr. Toxic” oraz dwa inne tytuły. Wydanie książki nauczyło mnie, gdzie popełniam błędy, co zajmuje mi za dużo czasu i czego lepiej unikać. To była bolesna, ale cenna lekcja.
„Dwa z tych tytułów rozesłać do wydawnictw”
Nie zamierzam tego robić. Może jest jeden konkretny tytuł, który chciałabym wydać z jednym konkretnym wydawnictwem, ale poza tym będę trzymać się pierwotnego planu. Tylko self-publishing.
„Regularnie publikować na blogu i Instagramie”
Przez jakiś czas mi się udawało. Potem straciłam zainteresowanie. Nie jestem najbardziej medialną autorką w sieci. Piszę tylko wtedy, kiedy mam coś do powiedzenia. Nie chcę wymyślać postów, żeby nie zniknąć z obiegu i być widoczną dla algorytmu. To nie ma sensu. Pisarz ma pisać książki. Marketing, choć go lubię, jest na drugim planie.
„Przeprowadzić cykl wywiadów z innymi autorkami”
Udało mi się zrobić to tylko w styczniu. Porozmawiałam z czterema autorkami. To było fajne doświadczenie, z którego wyciągnęłam wnioski. Na pewno przydadzą się w kolejnych projektach, które zakładają współpracę z pisarkami.
„Uruchomić bookstagram na moim profilu na Instagramie”
Ostatecznie stworzyłam osobne konto, na którym przez jakiś czas wrzucałam grafiki z okładkami przeczytanych przeze mnie książek. Nie znalazłam czasu na napisanie recenzji. Zdałam sobie sprawę, że wolę czytać i mówić o pisaniu, niż o tym… pisać. Co nie oznacza, że nie spróbuję jeszcze raz.
„Zwiększyć liczbę obserwujących na Instagramie do dwóch tysięcy”
Myślałam, że wydanie Księcia Mafii załatwi sprawę. Kolejne rozczarowanie. Nie jestem aktywna na IG, nie zachęcam ludzi do zostania wśród moich followersów, nie piszę niczego nowego, a sam Książę nie jest aż tak wielkim sukcesem, żeby ktoś chciał mi dać follow. Nie oszukujmy się.
„Nagrywać co jakiś czas na TikToku”
Lubię to medium jako odbiorca treści. Mam tyle rzeczy do nadrobienia, że nie potrafię się zmotywować do bycia twórcą. Może coś się zmieni, gdy zacznę wrzucać treści poradnikowe.
„Uruchomić moją markę odzieżową, której biznesplan powstał kilka miesięcy temu”
O rany. Kolejny pomysł, kolejny projekt, kolejny stracony czas i przepalona energia, której już nie odzyskam. Moje ADHD każe mi angażować się we wszystko, co podsunie wyobraźnia. Staram się nad tym panować, więc marka odzieżowa raczej nie zobaczy światła dziennego.
Cała reszta:
Zrobiłam dość dokładne badania, a kolejne już czekają.
Nie piję regularnie wody, bo nie lubię, ale piję inne napoje, więc moje nawodnienie jest lepsze niż zwykle.
Nie mam wielu znajomych, bo mój styl życia i poglądy nie są zbyt popularne. Nie przejmuję się tym zbytnio.
Nie utrzymuję kontaktu z internetowymi znajomymi, bo ostatnio rzadko bywam w sieci. Nie oznacza to jednak, że nie nadrobię zaległości.
Jestem dumna z tego, że wprowadzam less waste w swoim życiu.
Nie chodzę na terapię, ale leczę się farmakologicznie i pracuję nad zmianą sposobu myślenia. Stosuję techniki relaksacyjne i ograniczam agresję do minimum.
Moje cele na 2023 rok:
✓ zmienić branżę i pracę
✓ regularnie pisać artykuły na blogu
✓ nagrać serię materiałów na YouTube o High School Tales i o pisaniu
✓ spróbować ożywić TikToka
✓ napisać przynajmniej jedną książkę od początku do końca
✓ zreanimować Wattpada
✓ jeśli starczy mi sił i chęci, wydać kolejny tytuł
✓ przygotować materiały na warsztaty z kreatywnego pisania i publikowania na Wattpadzie
✓ regularnie prowadzić bookstagram, Goodreads i Lubimy Czytać
✓ zadbać o fanpage na Facebooku
Poza tym:
✓ dbać o zdrowie psychiczne
✓ zadbać o zdrowie fizyczne
✓ spędzać dużo czasu na przyjemnych aktywnościach z rodziną
✓ rozpocząć budowę domu
✓ rozpocząć kursy i szkolenia, i rozwijać swoje umiejętności
Mam nadzieję, że ambicje nie przerosną możliwości. Życzę sobie powodzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz