Bą Żur, tu Mathie.

Niepoprawna tematycznie, wolna duchem grafomanka.
Wchodzę cała na czarno i robię po swojemu.
Nic nie muszę, wszystko mogę. Piszę książki.

Obraz w tle sekcji

Obraz w tle sekcji

Scribo ergo sum!

Mathie Rocks "Książę Mafii" – recenzja

Od premiery Księcia Mafii minęło ponad dwa lata. W tym czasie przeczytałam i usłyszałam wiele skrajnych recenzji. To dobrze. Książka budzi emocje. 



Najgorzej, kiedy trzeba ją wyjaśniać.

Pierwszy raz oficjalnie podejmuję ten temat. Postaram się być jak najbardziej merytoryczna, choć z całą świadomością subiektywna.

Czy Książę Mafii powinien podobać się wszystkim?

Nie. Wręcz przeciwnie. Nie napisałam go dla każdego. Pomijając fakt, że nie istnieje książka, która urzekłaby wszystkich.

Czy Książę Mafii jest dla wszystkich?

Bogini broń!

Dla kogo jest Książę Mafii?

Wypunktuję Ci to:

💥 dla kobiet,

💥 w wieku 18–35 lat,

💥 które lubią mafijne romanse, cenią motywy enemies to lovers, hate-love, oraz wątek licealny,

💥 rozumieją konwencję tego typu książek,

💥 nie jest im obca idea American dream,

💥 nie oczekują pogmatwanych wątków rodem z kwantowej analizy finansowej,

💥 akceptują, że narracja pierwszoosobowa przedstawia świat z jednej perspektywy – bohaterki, co oznacza, że może się mylić, czegoś nie rozumieć lub nie wiedzieć. Tak, Ava potrafi wkurzać.

💥 rozumieją, że to fikcja literacka. Nie należę do mafii (a szkoda), więc pomimo researchu moja wiedza w tym temacie jest ograniczona.

💥 akceptują, że to romans – pewna doza naiwności jest wręcz wymagana.

💥 rozumieją, że Ava ma tylko osiemnaście lat. Kto w tym wieku był wyjątkowo dojrzały, niech pierwszy… zapłacze. Szczerze współczuję.

Na pewno o czymś zapomniałam.

O czym jest Książę Mafii?

To historia nastoletniej Avy, która kiepsko radzi sobie w relacjach z rówieśnikami. Jej rodzice są pochłonięci karierą, a ona w dużej mierze wychowuje się sama. W poprzedniej szkole popełniła błędy i liczy, że w nowym miejscu uda jej się je naprawić.
Nic bardziej mylnego.
Od początku nic nie zależy od niej, choć ona sądzi inaczej. Jest pionkiem w cudzej grze, której zasad nie rozumie. Ich nauka wiele ją kosztuje. Trafia w sam środek scenariusza filmu klasy B i próbuje się w tym odnaleźć.

Jaką wartość niesie Książę Mafii?

Przede wszystkim rozrywkową. Napisałam tę książkę dla zabawy. Lubię wątki mafijne i licealne, więc połączyłam je i… bum – tak powstał Samuel Weston.
Z czasem książka nabrała innego znaczenia. Chciałabym, żeby czytelnicy uczyli się na błędach Avy.

Na przykład:

💥 Ava wszystko nadmiernie analizuje, co daje nam ponad pięćset stron odbijania się od ścian. Mogłabym to skrócić, ale… Ava już tak ma. Dałam jej głos.

💥 krytyczne myślenie to cecha, której Avie brakuje.

💥 nie wszystko złoto, co się świeci. Ludzie zawsze mają jakiś motyw. Nikt nie działa dla samej idei robienia zamieszania. Pierwszy rozdział sugeruje, że los splótł ścieżki bohaterów przypadkiem. Przypadki nie istnieją.

Jeśli nie masz oczekiwań, nie rozczarujesz się.

Pisząc tę powieść, nie miałam żadnych oczekiwań. Chciałam się dobrze bawić. Z czasem okazało się, że inni ludzie również się dobrze bawią. Doceniło to wydawnictwo, książka trafiła na półki i od tego czasu budzi emocje.
Pisałam ją długo, z przerwami, dla przyjemności. Dzisiaj pewnie podeszłabym do tego inaczej (co mogłoby skończyć się tym, że w ogóle bym jej nie wydała, bo jestem tak samokrytyczna, że aż boli). Nie żałuję jednak, że Książę poszedł w świat. Wielu osobom sprawił radość, zabił nudę, dał uśmiech, wywołał emocje, podniósł na duchu i wyrwał z czytelniczego zastoju. Krótko mówiąc: zrobił wiele dobrego.

Co dalej?

Hej, krytycy: piszę drugą część. I nie zawaham się jej wydać.

Książę Mafii. Królestwo to powieść bardziej dojrzała. Ava dostała po dupie. Książę porwał księżniczkę, a teraz ona musi się sama posklejać. Więcej napiszę w poście dedykowanym drugiej części.

Czytałaś Księcia Mafii? Jakie są Twoje wrażenia?

Komentarze

POZNAJMY SIĘ

POZNAJMY SIĘ
Marka osobista, pisarka, felietonistka. Kręcę słowami jak dzieci karuzelą. Pisanie traktuję poważnie, życie nieco mniej. Zostaniesz?


Polecane posty